Jakie macie sposoby na wygranie z kacem?? :D
Wersja do druku
Jakie macie sposoby na wygranie z kacem?? :D
duzo slodkiego i witaminy C;)
bardzo pomaga slodka herbata z cytryna lub kubus,moze po tym kac nie zniknie ale jest mniej uciazliwy
na kaca zawsze wypije jedno piwko ...
ooo temat wsam raz dla mnie!
wlasnie siedze z bolącą głową.... troche poobijany z rozwalonym okiem
:P
żul zawodowiec.....
i wlasnie sobie maślanke popijam...:p a piwa nawet nie probuje tknąc bo sie pozygam
a co robicie zeby sie pozbuc odruchow wymiotnych? bo ja juz nie moge....
:P:P
pozdrawiam wszystkich skacowanych!!! :p
malek Ty meliniarzu... (;
Sok z kapusty ROX ;p
Mnie kac nie łapie. Malek czasami dobrze jest się pożygać ;)
tak tak... tylko ile mozna?
ale najlepsze z tego wszystkoe to podbite oko :|:|:|
z nikim sie nie bilem tylko podobno z krzakami walczylem :p
2 KaCe? :P
a tak serjo to raczej unikaja mnie takie dolegliwosci:)
Ja jak wracam po imprezie ide spać, budze sie jakos w połowie snu, łykam pyralgine albo ze dwa jakies słabsze i wypijam wody/soku/ ile wlezie, dalej ide spać. Rano jak wstaje to jakby nigdy nic. 2KC bralem raz na półmetku, albo mało wypilem albo rzeczywiście rano nie było tak źle.
Ja z kolei piję bardzo duże ilości coca - coli. Czasami mały klin i spowrotem do snu.
Klinik to jest najlepsze rozwiazanie. aldo cie postawi na nogi albo <zygi> ale jak ni ma juz piwka (bo roznie po imprezie bywa :/) to duzo duzo slodkiego plynu. :)
KACOWI MOWIMY STANOWCZE NIE!!!!!!!
Maslanka, kefir, sok z kapusty albo kiszonych ogorkow. Nie ma nic lepszego niz te specyfiki.
Albo browarek, tudziesz "lufa" wodki na dobry poranek:P
A ja najczesciej stosuje niegazowany arctic cytrynowy :P Tak po 2 litrach mi przechodzi i moge cos zjesc, a wiadomo ze kac po zjedzeniu czegos konkretnego przechodzi. :D
naj lepszym sposobem na kaca jest nie pić!!!:P
a jeżeli juz pic to na następny dzien dużo jesc dużo tłustych żeczy i czas....
heheh wlasnie mi sie przypomnialo. z klinem to jest takie male niebezpieczenstwo bo przewaznie konczy sie "trzydniowka". wiem z doswiadczenia
POZDRO
Też by mi się coś przydało. Najlepiej piwo albo dwa :)
A próbowaliście tego ? ;)
http://jimbo2.republika.pl/kacus.jpg
Zwykly sok z kwaszonej kapusty... Wilczor, masz na mysli krotki wieczorek, z piatku na wtorek??:>
skąd ja znam te wieczorki ;P
bua hah a- ja porpstu się zmagam z kacem do wieczora i mi jakos powoli przechodzi, nic mi nie pomaga :/
no dokladnie cos takiego mi chodzi.
Cyclosternum, tłuste rzeczy to można jeść przed piciem. Na kacu nie wolno jesc nic tłustego, chyba, że chcesz jeszcze bardziej dowalić wątrobie.
a ja słyszałem ze jak ktoś idzie na 'zawody' :P to przed szklanke oleju wypić i nic nie siada
probowal ktoś?:P
malek smacznego zycze. predzej od tego oleju bym sie pozygal niz od gorzalki.
Testowalem:D Tylko ze nie olej slonecznikowy pilem (bo to od razu wylatuje ktoredy wlecialo) tylko trany szklanke i chleb z mnustwem smalcu. Chodzi o to zeby jak najwiecej tluszczu bylo w zaladku. Aklochol pozostaje na nim i nie jest trawiony. niestety jak sie juz strawi tluszcz... Do organizmu wtedy dostaje sie potezna dawka alko. Pada sie jak kloda.
nie bez kozery na weselach najpierw jest tlusty rosolek podawany, a pozniej wodka otwierana:>
Kawa z cytryna i od razu lepiej. ;) :P
a moj sposob to piwo albo 50 wodki
RAMMSTEIN1 napisał(a):
> Kawa z cytryna i od razu lepiej. ;) :P
>
Eeeee tam :P Czym sie strules, tym sie lecz !!! Browarek !!! Tez moze byc z cytrynka :P:P :]
Samael - to co mowisz moze byc skuteczne, ale jak trudne jest do wykonania :(
Z tym tłustym jedzeniem to faktycznie wtedy można przepić wszystkich 2 krotnie, po prostu pijesz i pijesz i nic w łeb nie wali ale jak już skończysz pić to sie trzeźwieje 2-3 dni hehehe. Z rana sie jak wstanie to sie czuje jak by było sie najebanym. A więc co uciecze to nie odwlecze i prędzej czy później kac dopadnie, a na kaca to ogórki kiszone jeść i pić ten sok z ogóreczków. A najlepsze są babcine takie ogórki a nie kupne w sklepie, kiedyś miałem okazję takie jeść i są o niebo lepsze.
gdzie te czasy co sie kace miało :P
Na mega kaca niema ratunku (przynajmniej dla mnie :P) ale taki przecietniak jakis to jajecznicą załątwiałem :)
nie wiem jak wy,ale po ostrym piciu rano na piwo patrzec nie moge;/
i male sprostowanie:P :
tluscza osadza sie na jelitach,przez co alkohol jest wolniej wchlaniany do organizmu:)no ichyba na chlopski roum dluzej dziala,ale tego nie jestem pewny bo w zyciu bym nie wypil oleju;/
Ja w tym roku na sylwestrze testowałem 2KC i przyznam że na prawdę działa, przynajmniej u mnie. Tak nawalonym jak wtedy to jeszcze nigdy nie byłem, a mimo to w ogóle mnie głowa nie bolała. Pozatym browarek z rana też jest dobry :)
Slyszalem duzo o 2KC i podobno dziala na kazdym osobniku :D Tylko ze ja zamiast 2KC wole kupic sobie 2 reddsy na rano :P
hmm a ja jeszcze słyszałem o sposobie na kaca.... mianowicie spora ilość musujących centrunów :p
wczoraj znow balowalem a dzis wstalem i... ibuprom, kilka magnezów musujacych (nie ma w domu nic do picia:p) kilka vibovitow :P:P lodzik i maslanka i sie czuje bardzo fajnie ;p
Przeciez nie koniecznie trzeba zas sie urznac (choc mozna :]),tylko wypic sobie piwko badz dwa :P:P
Piwo lub dwa na kaca, hehe :D
Aż się przypomina spotkanie w Trzebini. :>
ja próbowalem 2 razy i za pierwszym razem to odnioslem wrazenie ze rzeczywiscie moge wiecej wypic :), ale jak po raz drugi wypilem olej skonczylem impreze z glowa w kiblu. Wiec nie polecam
po upojeniu wrzucam aspirynke bayera
i rano po obudzeniu to samo,dziala i jest pieknie,a do tego sok z grejpfruta zeby przywrocic wyplukany potas.
ja proponuje walnąć 2 piwka i jestes jak nowy :))))))))))))