Mazenia

Jakie macie terarystyczne mzenia? Mnie się mazy zolw sepi albo jaszczurowaty a z pajaczkow Lividium:] ehhh.....

Błagam, jak macie problemy z ortografią zajrzyjcie do słownika lub piszcie w Wordzie i sprawdzajcie tekst zanim skopiujecie na forum. Byk w tytule wygląda wyjątkowo strasznie.

Co do ortografi to szkoda mowic patrzac na caloksztalt forumowiczow:]
Co do tematu to tez szkoda mowic ... za duzo tego:]

ja mam takie marzenie nie bardzo związane z terrarystyką ale chciałbym być takim nałkowcem gdzieś w NASA czy cholera gdzie wie i badać jakieś ciała obce typu jakies obce stworzenia z innych planet które złapali amerykanie a nigdy się nie przyznali do tego że je posiadają.

a jeżeli chodzi o jakieś marzenie terrarystyczne to chciałbym wyjechać na jakieś 6 miesięcy w jakies tropiki lub puszcze i życ dziko w naturze, badać gatunki ptaszników, lub odkryć jakiś nowy gatunek ;D

a kiedyś bardzo pragnąłem być architektem - do dziś tego pragnę bo jest całkiem do osiągnięcia, tylko ze nie poszedłem na mat-fiz :/ ale zato jestem na kierunku z matematyką i rozszerzoną fizyką też ;D

Ja marze o jakims zaje*****m rowerku do skakania i żeby mi go nikt nie zapierniczyl bo juz jednego rowerka sie pozbylem i zbieram na nowy :((

A terrarystycznie chciałbym mieć najpierw.. ogroooomny pokój na same terraria i w nim mieć pełno ptaszników jaszczórek żółwii itd :D

hehe ja mam pare mażeń 1 aby rodzice się na wszystkie stwory zgadzali:D a
2 abym wygrał w totku lub gdzie indziej ładną sumke na zwierzaki:D
mojego taty kolega jest gdzieć w afryce na tropikach to mówi że tak kameleonów pełno jest:D:D ze jak wychodzi z namiotu to łaża po namiocie i też modliszki,gekony:D:D szkoda że mnie tam niema;/też chciałbym pojechać:D

Ja chcę geki lamparcie i rzekotki żabie !!!! Od dziecinstwa marzę o tym aby pojechać do Ameryki Południowej: życie z tubylcami, spływ Amazonką (to wszystko przez czytanie serii Szklarskiego o "Tomku..." Również chciałbym zyć w dziekij Australii z dala od Sydney. No i byc znanym badaczem/ naukowcem. Obserwować modliski w naturalnym środowisku ! ahhh

para python boeleni, para aspidites melanocephalus i 1.2 morelia spilota spliota.

Corucia zebrata, Chlamydosaurus kingii i pewno wiele innych :)

miliard funtow

dwa miliardy funtów

3 miliardy funtów, aparacik (dla wtajemniczonych) Łomo Colorsplash i nowe wypasione terrarium dla mojego Agama :) Ze zwierzaków chciałabym ponownie mieć kumaki dalekowschodnie, ale będe musiała się wyprowadzić i nowe bydlaki nie wchodzą w grę :( A tak to wszystkie swoje terrarystyczne marzenia już spełniłam :] No, i chciałabym rozmnożyć swoje tilikwy, co chyba niedługo nastąpi.

Chciałbym mieć ogromny dom w ktorym miałym palno terrari z kazdym gatunkiem modliszek noi patykow, straszykow. A takie marzenie poza terarystyczne to chciałbym otworzyc jakis park wodny albo w ogole jakis park rozrywki z najwiekszym roller casterem (zapomnialem jak sie pisze :P) noi oczywiscie poleciec w kosmos.... byc naslawniejszym czlowiekiem na ziemi i byc OBRZYDLIWIE BOGATYM.....!!!!!
hehe... noi chyba to wszystko..heh :)

mi sie marzy cis takiego :) a oprócz tego to wyjazd z tego kraju do Nowej Zelandi,zdrówko,p.metalka,fajne tatoo,...
http://www.pinkbike.com/modules/phot...w&image=530333

foto co nie pykło ;/
http://membres.lycos.fr/mtbikes/rm72002.jpg
http://membres.lycos.fr/mtbikes/rm72002.jpg

heh ... ja marzen mam pelno :-) ... zwiazane z terrarystyka to chcialbym wyjechac do lasow deszczowych i tam troche poobderwowac przyrode :-) wiem ze to nie jest przyjemne poniewaz czytalem pare dziennikow z owych wypraw i bylo tam o roznych pasozytach wlazacych w skore :-P ale i tak bym tam sie wybral.

a nie zwiazane z terrarystyka to chcialbym w przyszlosci zostac archeologiem i pracowac np. dla NATIONAL GEOGRAPHIC albo dla DISCOVERY :-P

ale to sa niestety jedynie marzenia :-)

Sorki Za błedy :/

a moje marzenie (jesli chodzi o wyjazd) to do nowej zelandi zobaczyc Hatterie:)

nie zwiazane z terarystyką: Kasa,Kasa,Kasa..........

wyjechać gdzieś na jakieś zadupie i łapać węże i jad pobierać hyhyhy ]:-> łapać krokodyle i inne takie... gdzieś w srodku dzungli ze zwierzetami ahh...
wielka hodowla gadów i całej reszty, rozmnozyc to czego nikt wcześniej nie mógł :p prowadzić badania we własnym labolatorium i zostać sławnym biologiem
chyba tyle....
no i nie mieć co z pieniedzmi robić i z tego wsyztskiego podcierać sie banknotami...:p


a najblizsze marzenie do spelnienia.... skonczyc to durne LO...

w kolejności
1. Harem gekonów lamparcich (to już za parę miesięcy będzie)
2. Smithi - rodzice się nie chcą zgodzić
3. Haremik agam brodatych
4. Legwan zielony

Skrzynka dobrego piwa ;-)