Jakie wyłączniki stosujecie w waszych terrariach? Wyjeżdżam na tydzień i bede musial kupić jakiś porządny wyłącznik.
Z góry dzięki za odpowiedź
Wersja do druku
Jakie wyłączniki stosujecie w waszych terrariach? Wyjeżdżam na tydzień i bede musial kupić jakiś porządny wyłącznik.
Z góry dzięki za odpowiedź
Stosuję najprostsze z Castoramy za 9,50. Do tej pory nie było z nimi problemów.
Ja tez stosuje tkai z castoramy 12zl zaplacilem i rok dziala i jest dobrze
taki też mam tylko chodziło mi o wyłącznik którym mógłbym zaprogramować wlaczanie/wylaczanie promiennika na caly tydzień
sa takie elektroniczne troszke drozsze tylko one raczej nadaja sie tylko do swiatla, sterowanie zraszaniem itp odpada poniewaz max zalaczen na dobe to 7 sa od ok 50 zl o ile dobrze pamietam
ja mam identyczny jak z biofila, w obsludze badziewny i niezbyt dokladny czasowo, ale dziala w porzadku, w ogole go nie tykam od miesiecy i nie przestawiam, chodzi na okraglo, no chyba ze wylaczą prad..
dzięki wszystkim za odpowiedź:)
ja za moj dałem 25 zł w Auchanie jest 7 czasow do ustawienie z dokladnosicia do minut ;) i niezmieniam go do pol roku chodzi niezawodnie
Uważam, że wyłączniki z programatorem to zbędny wydatek. No, chyba, że ktoś chce mieć różny czas świecenia w poszczególnych dniach tygodnia. Ale to przydaje się chyba tylko w czasie skracania/wydłużania dnia. Ale nawet wówczas wystarczy co kilka dni pstryknąć zwykły programator i zmienić długość dnia o 15 minut. Chyba nigdy nie ma potrzeby większej precyzji.
W zwiazki iż mam duzo urzadzen w moim akwa-terrarium postanowiłem wyjsc na przeciw i w wakacje zabieram sie z kolega do zaprojektowania elektronicznego programatora (do 16 urządzen 230V/12V) działającego w cyklu dniowym, gdy skonczymy dam znac.
Już ktoś taki programator skonstruował i nawet sprzedawał (nie wiem czy z powodzeniem) na tym forum, ale dość dawno.
Ja swoj elektroniczny kupilem jeszcze przed zrobieniem mojego 1 terra (byl mi potrzebny do czegos innego) czyli jakies 4 lata temu na stadionie X-lecia. Wydalem na niego 25 zeta i do tej pory chodzi. Ma duzo ustawien. I mozna do niego wlozyc baterie paluszki w razie braku pradu. Porzadny wynalazek made in USSR ;)
? a po co mu te paluszki? żeby się nie rozregulował ? bo nie powiesz mi że one pociągną sprzęt do neigo podłączony?
ja używam takiego troche nietypowego siemensa który przeznaczony jest to systemów bezpiecznikowych nowego typu, montuje się ko w skrzynce obok bezpieczników dostałem go w prezencie sprawdza się
nie :))) sprzetu nie pociagna, ale sie nie rozreguluje :)