legwan zielony i DUZE PROBLEMY

To tak jestem szczesliwym posiadaczem 2 legow Samca i samicy no i kiedys zalegly mi sie roztocza bardzzzzooooo brzydkie uszkadzaly miejsca stawow az do krwi . Weternynarz polecil mi Ivimec i odpowiednie rozcienczenie wiec tak zrobilem umylem all i moja mala samiczka dostala poparzenia jej piekna zielona skora stala sie pieklem po prostu ma na sobie wszedzie czarne plamy . Lecz starszy osobnik od niej o ok 2 miesiace nie ma nic . Drugi problem jest jeszcze gorszy . Wiem ze legwany potrzebuja swiatla slonecznego daltego kupilem im zarowke o naziwe " DayLight Blue Reptile Bulb" oraz podawalem witaminy firmy SERA dla jaszczurek i zolwi raz w tygodniu . i Moja mala samiczka dostala prawdopodobnie odwapnienia kosci nie wiem co jest przyczyna przezywam tragedie nie chce jesc nie rusza sie nie wiem co mam zrobic . Czytam ksiazke o Legwanach zielonych i jest tam dieta . Moj problem polega na tym ze nie wime w jakich prporcjach mam jej podawac te witaminy zeby Dostala odpowiednia ilosc wapnia i wrocila do zdrowia . I jezeli mozecie prosze powiedzcie co zrobic z tym poparzeniem skory naprawde jest to psakudne . PLease help me !!!

YO!
Co do roztoczy i poparzen to niestety moge Ci pomoc. A co do drugiego problemu to wydaje mi sie ze ta zarowka to nie jest to co powinno byc. Musisz zaopatrzyc sie w swietlowke emitujaca promienie UVB. Jesli wystapilo odwapnienie to proponuje swietlowke reptiglo 8.0 lub zarowe ultravitalux, to pozwoli na wieksze dawkowanie promieni UV. Co do apetytu to sproboj podniesc temperature lega np. stosujac promiennik podczerwieni. Legwan wygrzewajac sie pod takim promiennikiem jest bardzo dobrze wygrzewany poniewaz promienie podczerwieni sa bardzo przenikliwe, przenikaja przez legwana i nagrzewaja go calego az do kosci, podobno poprawiaja apetyt oraz samopoczucie zwierzat. A co do leczenia MBD to przeczytaj sobie posta Dr Jarka Zajączkowskiego znajdziesz go tutaj- http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=3076&t=3076
Zycze powodzenia.

Mnie też nacięli na tę żarówkę. Opis jest po czesku, ale w końcu doszedłem do tego, że to jedno wielkie badziewie i tak jak napisał Marblo nie wystarcza dla Legwanów, bo emituje jedynie UVA.

O oświetleniu napisał Marblo wiec nie będę się powtarzał. Do tego jeszcze światło zwykłych żarówek, bo promiennik daje go zdecydowanie za mało ( zresztą nie do tego służy ), a Ultra-Vitalux nie może być stosowana dłużej niż ok.10-15 minut co 2 dni z odległości ok. 1 metra. Świetlówki UV mogą być natomiast stosowane równocześnie ze zwykłym światłem zarówek 12-14 godzin. Wtedy nie stosujemy Ultra-Vitalux. Co do leczenia oprócz UV potrzebne jest wapno np. Calcium Pantothenicum ( 1 tabletka w tygodniu zapobiegawczo) lub Calcium Vitrum +D3 ( 1/2tabletki ). Z tego co piszesz choroba jest zaawansowana i czym prędzej zwróć się do dr. Jarka Zajączkowskiego ( jarek.zajaczkowski@terrarium.com.pl ) i poczytaj ten post- http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=3076&t=3076 . Przy okazji załatw sprawę skóry. Dr. Jarek na pewno Ci coś doradzi. Powodzenia! Rysiek

Jaki roztwór Ivomecu zastosowałeś, i w jaki sposób???

W jakiej odległości od zwierząt umieściłeś żarówkę grzewczą?
Czy poza czarnymi plamami na ciele zwierzęcia występują guzki?
Czy zbadałeś odchody (parazytologicznie)?

Czy możesz zrobić zdjęcie i zamieścić np na forum?
Myślę, że trzeba działąć szybko...........

1ml/litr wody bylo rozcinczane . Promiennik ok wysokosc ( zarowka ma moc 110W) w odleglosci ok 40 cm (i tu chyba blad lecz zarowka swicila tylko ok.2h dziennie pod zarowka byla temperarura ok 39 stopni ) zarowk niestety taka tylko + ta zooMED'a . Hmm Moze pomoc Witaminy z SERy + dobra dieta ?? duze ilosci wapna ??? Legwan jadl ale wyuglada strasznie jak wrak nie wiem co moze byc przyczyna poniewaz 2 jest OK na nic nie choruje moze to byc przyczyna niewlasciwego traktowania jak byla mala ?? Poleccie Mi diete . Obecnie opieram sie na ksiazce Witolda Borkowskiego i zaczne stosowac sie do tej diety co zalecaja . Musze jush karmic przymusowo nie chce jesc wogule od jakis 2 dni . W ksiazce jest napisane ze trzeba podawac starte warzywa + witaminy i duza ilosc wapna + D3 . to wszytko mam w witaminach . JEszcze cos dodawac ?? Czy to starczy

Jezeli mozecie prosze was o kontkat na gg 1413620 a wszczegolnosci Osob z Gliwic i Labed (RYSIEK !!!) prosze bo to jets straszne

Usiłuję dojść przyczyny - czy plamy są tylko na grzbiecie czy także na brzuchu. Jeśli możesz korzystaj z telefonu 0606-838-300
Temperatura pod żarówką trochę za wysoka - jeśli zwierzę przebywało pod nią dłużej (bezruch, osłabienie) - to może być oparzenie.
Roztwór Ivomecu OK - pozostaje kwestia zastosowania - spryskiwanie czy smarowanie?
Teoretycznie przyczyną martwicy skóry może być jeszcze masowa inwazja filarii - nicieni, których larwy wędrują po całym organiźmie i sadawiają się pod skórą. Ivomec mógł je zniszczyć, ale martwe pozostały w ciele wywołując odczyn zapalny i zmianę barwy. Podobne efekty występują po zastrzykach domięśniowych szcz. u kameleonów.

Jeżeli nie je tylko od dwóch dni to chyba nie jest to jakieś niezwykłe. Moje miewały kilkudniowe przerwy. Natomiast reszta wymaga rzeczywiście interwencji lekarskiej.

Wlasnie mam zamiar dac ja do rekonwalescencji na okres +/- 2 miechow chcialbym zeby bylo ok all ale :(((((((

Z gadami roślinożernymi bywa różnie. Kilkudniowa przerwa w jedzeniu może nic nie znaczyć, może jednak być objawem początku zalegania karmy w przewodzie pokarmowym spowodowana wyłączeniem perystaltyki (zarobaczenie, niedobory wapnia......) Gad nie je - jeśli ma pełno w brzuchu - niekoniecznie pokarmu - przestaje jeść np przy obecności jaj w jajowodach.
W tym konkretnym przypadku dochodzi jeszcze stres pourazowy - mam nadzieję że nie doszło do uszkodzeń narządów wewnętrznych.
Młode rosnące legwany powinny jeść codziennie - jest to związane z ich roślinożernością i koniecznością dostarczania "energii" z "małoenergetycznych" roślin.

Panie Jarku . Nie wiem czy dobrze robie ale postanowielm podawac witaminy sery ReptilesH + to calcium ktore kupilem . Dieta z warzyw i owocow + woda lub melko dostaja do psyka . Jak zauwazylem dzisiaj mlody legwan "poczul smak" i zaczal jesc ( marchewka + banan + woda z calcium + witaminy sera ) rowniez duzemu legowi to smakowalo . czy jest to mozliwe ze legwany tak jak ludzie lubia slodkie rzeczy??? Pisal Pan zeby weliminowac kwasy (salata) czy wyelimonowac rowniez szpinak brukselke piertuszke ??? Skrupulatnie bede zapisywal co podaje i pisal Panu czy jest to dobre i w takkich proporcjach .

B.Z przede wszystkim poczytaj sobie o diecie legwanów. Legwany na wolności jedzą przede wszystkim liście. Owoców podawaj malutko. Teraz zimą trzeba jakoś przebrnąć na warzywach (ale warto urozmaicić o zioła i kiełki!) ale wiosną i latem jest mnóstwo wartościowych liści i pędów na zewnątrz. Mleko to nie jest dobry pomysł. UV bardzo ważne, szczególnie jeśli gad ma MBD.

Wlasnie ciezko teraz o liscie urozmaicam w ziola lecz Pan JArek kazal wyeliminowac Kwasy ..... a ja nie mam pojecia co ma te kwasy . Mleko hmmm nie smie watpic w twoja wiedze bo wiem ze jestes bardzo doswiadczona terarystka lecz w ksiazce o legach doczytalem ze mozna podawac mleko wie cnie wiem . Mleko posiada wazne skladniki mineralne . MOze moge podawac mleko w malych ilosciach np 1 na 3 tygodnie ok 1 ml . Nie wime strzelam . Wiec jezeli wiecie odpisujcie .

Posluchaj Dr. Jarka, Dr. Roberta, Alicji, Ryśka i doswiadczonych terrarystow - w ksiązkach nie zawsze pisze prawda !!!

Wiesz zdania o tej książeczce są podzielone ... mleko może i ma wartościowe składniki ale nie jest zbyt naturalnym pokarmem dla gadów sam to przyznasz. Niedawno był post - padła bodajże 6-letnia legwanica tuczona serkiem (nabiał) - niewydolność nerek. Oczywiście odrobina mleka czy sera lega nie zabije ale też większego sensu podawania takiego pokarmu nie ma. Dr Jarkowi chodziło zapewne o szczawiany.

A co do mojej wiedzy to oczywiście można wątpić hoduję jaszczurki od jakiś 5-6 lat więc to jeszcze nie tak dużo, ale staram się pomóc w miarę moich możliwości. Radzę słuchać tego co pisze dr Robert, można się sporo nauczyć o żywieniu jaszczurek.

Kwasy to szczawiowy i szczawiooctowy wiążące wapń w przewodzie pokarmowym uniemożliwiając jego wchłanianie. Karma do eliminacji - sałaty, kapusta (wszystkie odmiany), szpinak,
Zalecane: marchew, buraki (nie botwina) czereśnie z kompotu (bez pestek), banany, szparagi, cykoria, melony, pomidory, ogórki, soja, słodkie jabłka, słodka papryka, słodkie pomarańcze i mandarynki, figi, zielony groszek, kukurydza......itp,itp. Warzywa i owoce powinny być podawane jako sałatka (umyte i pokrojone) - poczytaj o żywieniu legwanów wg, Koehlera.
Dobrze, że zwierzak zaczął jeść.......
Proszę o informacje o postępach (nie zapomnij o UV i Ca)

Mleko to pokarm pochodzenia zwierzęcego - nadmiar szkodzi - lepiej zrezygnuj z jego podawania na rzecz wody.

OK mleko nie . thx za info a bialko jajka kurzego ??? ( o maczniaki nie pytam bo to odpoada) Wszelkie postepy beda regularnie zamieszczane . Mysle ze bedzie dobrze

Dr.Jarku, co robić z tą skórą??? Kolega jest z Gliwic tak jak ja, ale się nie znamy. Zwrócił się do mnie meilem o pomoc, a nie mam w tym względzie doświadczenia. U Gucia nie było tego typu problemów. Pozdrawiam! Rysiek
Ps. Jeśli to poparzenie, a nie choroba skóry jak to odróżnić ?

Opisz mi dokładnie jak wygląda ta skóra i gdzie mieszkasz . Pisz na priva teraz lub rano. Rysiek

Warto poczytać:
http://plato.phy.ohiou.edu/~mash/herp/iguanafaq.html

Powinienem to jakoś zobaczyć (może zdjęcie). Z tego co wiem nie jest to oparzenie (plamy na stronie brzusznej i ogonie). Działanie Ivomecu też wykluczam - był zastosowany poprawnie i działał krótko (kąpiel). 5 dni temu legwan uległ wypadkowi - spadł z firanki - czy plamy nie są skutkiem upadku? Podobno już bledną.

Plamki zanikaja goja sie bo kiedys to byly czarne smolowate plamy teraz zaczynaja sie goicz ale dalej wyglada to nie za ciekawie

Postaram się to zobaczyć osobiście i opiszę, ale niestety mam teraz drugą zmianę i wszystko zależy od B.Z kiedy będzie mu pasowała ewentualna moja wizyta. Pozdrawiam! Rysiek

Jeśli odzyska apetyt , a z plamami się poprawia to po wylince moim zdaniem powinno być jeszcze lepiej . O ile to nie choroba skóry, którą trzeba leczyć. Pozdrawiam! Rysiek

sorki ze nie na temat jak mozesz Rysiek wskocz na czata

Wszelkie pytania prsze kierowac na forum lub via mail albo gg ( nawet gdy niedostepny) 1413620 naprawde kazde spostrzezenie jest mi na wage zlota

Idę spać, bo jestem po pracy trochę zmęczony :-))). Napisz meila co z tymi plamami i czy chcesz, żeby przyjść zobaczyć jak miewa się legwan (y) . Pozdrówko! Rysiek

Bez oględzin lub zdjęcia trudno coś powiedzieć. Może Marblo by ze mną wpadł do Ciebie i fotkę rzucilibyśmy na forum. Dr.Jarek lub dr. Robert może wtedy umieli by sprecyzować diagnozę. Dobranoc! Rysiek

Rysiu ja jestem zoologiem nie lekarzem weterynarii, więc nie zdiagnozuję bo się nie znam :)
W drodze uzupełnienia warto podać, że kapustne to także kalafior, brokuły, jarmuż. Według mnie niekoniecznie trzeba całkiem rezygnować z ich podawania u zdrowych i raczej dorosłych legwanów, szczególnie w zimie, kiedy nie ma innych liści, oczywiście w niedużych ilościach. Natomiast już niedługo pojawi się mlecz, wtedy można przejść na zdrowszą dietę niż zimowa.

Gdy chodzi o jaja kurze to ja stosuję całe gotowane jajko pokrojone w sałatce, ale raz na 2-3 tygodnie. Generalnie jaja są za tłuste i mają wyjątkowo niekorzystny stosunek wapnia i fosforu. Niestety nie wiem czy jest gdzieś na polskich stronach tabela z proporcjami wapnia i fosforu w różnych pokarmach.

Witaj Robercie!
Co prawda nie po polsku ale zawsze............;))))))))))
http://plato.phy.ohiou.edu/~mash/herp/cap_ratio.html
Jajko to "cud natury" zawierający wszystko co jest potrzebne do prawidłowego rozwoju nowego życia -
JEDNAK TO POKARM POCHODZENIA ZWIERZĘCEGO WIĘC MYŚLĘ - BEZ PRZESADY.
Miłego dnia!

Gdzieś taką tabelę widziałem i jak znajdę dam link. Dr. Robercie miał Pan już wiele legwanów i jeśli uda się ( chyba w czwartek ) zrobić zdjęcia tego chorego legwana to może wtedy będzie łatwiej określić co to jest. Może Pan się z tym już spotkał ? Jeśli nie to dr. Jarek może chłopakowi doradzi jak leczyć. Jestem już na czwartek rano umówiony z B.Z i cyfrówką Marbla postaram się zrobić jakieś sensowne zdjęcia. Pozdrawiam! Rysiek
Ps. Miałem propozycję rekonwalescencji tego legwana, ale mam już tylko jedno terrarium i nie wiedząc co to jest nie zdecyduję się łączyć chorego legwana ze zdrowym, tym bardziej, że nawet w przypadku zakupu drugiego legwana zalecana jest kilkutygodniowa kwarantanna.

Taka tabelka jest na stronie www.snakes.pl/iguana oraz www.iguana.of.pl
Mam nadzieję, że legwan szybko wróci do zdrowia.

Cześć,

mam nadzieję, że ta tabela trochę pomoże:
http://www.legwan.org/article/nutrition.html
Pozdrawiam

dzieki wszystki za pomoc . Jak sie dowiedzialem lagwan je je i zrobil sie jakis zywotniejszy . Podobno nie lezy jush caly czas i wraca do normalnosci . bede sie stosowac do wszystkich rad i mam nadzieje ze bedzie lepiej o jakich kolwiek zmianach napisze za ok 5 dni i poiwem jak to wszystko wygalda narazie papa i thx za pomoc

I o to chodzi.........