Depresja ?

Witam !
Powiedzcie mi czy wasze legi tez sa takie "zdołowane" ja moj ? rozmawialem z pracownikiem sklepu zoologicznego i powiedzial mi ze to taka pora roku, ale nie wiem czy ma racje.
Gadzinka ogolnie nie chce jesc i to jest jedyny problem, jest "zywa" i rozbrykana.

Powiedzcie jak tam wyglada sytuacja u was !

Pozdrawiam
robert i aga

U mojego gada też zauważyłem spadek apetytu.
Za to jest aktywny, jak nigdy!!!
Nie może usiedzieć spokojnie w terrarium, a gdy go wypuszczę, to łazi po całym mieszkaniu. Próbuje zajrzeć w każdą dziurę, wspina się na meble, walczy ze swoim odbiciem w lustrze. I potrafi tak bez przerwy przez 2 - 3 godziny w ciągu dnia... Do terrarium wraca sam. Jedzonko (niestety - małe) i wygrzewanie buszka :)
Po czym drapie w szybę próbując wyjść znowu...
Zdaje się, że styczeń - luty to miesiące godowe u legów. Stąd wzmożona aktywność i spadek apetytu. Mają apetyt na coś innego :)
Mój Kaziu ma już prawie 2,5 roku, więc chyba jest z nim wszystko w porządku.

Przyczyną takiego stanu rzeczy może być zbyt mała ilość światła jaka dociera do legwana. Niestety w Polsce zwykle używa się dość słabego światła (wszelkie żarówki, świetlówki), w tej chwili do oświetlania terrariów najlepsze są chyba lampy rtęciowe typu HQI. W każdym razie takie są polecane w Europie Zachodniej. Barierą może być cena (oprawka ok. 400 zł, lampa 70-100 zł).

Wzmożona pobudliwość wywołana niedostatecznym oświetleniem? A nie powinno być w tym wypadku efektu odwrotnego?

wlasnie jest wtym cos dziwnego, moj leg totalnie nie ma apetytu ale za to jest nadpobudliwy.

Nie, myślę o braku apetytu.

Ja nie mam problemow co do jedzenia, ze swoimi smokami. Oprocz wszystkich innych wit. podaje wit. C ona wzmaga apetyt i legwany nie sa ospale a do tego musza miec cieplutko bo przy niskiej temp. spowalnia sie ich metabolizm.
Legwany nie weze i powinny codziennie swoja porcyjke zjesc do poludnia
[gadzinka]

Mój raczej je po południu, ale dość znaczne ilości . Taką porcyjkę jak w załączniku na tych dwóch deseczkach + widoczne liście fasoli i kiełki na jeden raz. Dziennie je 2-3 razy . Jak się wygrzeje pod promiennikiem to prowadzi dość aktywny sposób życia, wychodzi, załatwia potrzebę :-))), wędruje na poduszkę elektryczną , a potem zwiedzanie starych kątów. W terrarium ma moim zdaniem bardzo jasno, bo oświetlone jest żarówkami 3x100W + promiennik 125W ( żółtawe światło ) czasowo po kilka godzin dziennie. Pozdrówko! Rysiek

Jedzonko... mniam mniam :))) Ryśku czy Ty nie za bardzo rozpieszczasz swego Gucia? ;)
Wszystko apetycznie się prezentuje... chyba sama przejdę na legwanią dietę ;) nic dziwnego, że Gucio ma duży apetyt i ładnie wygląda, żeby każdy tak dbał o swoje legi - nie było by legwanków "po przejściach".
Ps. Dodam jeszcze, że można zasiać rzeżuchę.

Rzeżuchę też już jadł :-))). Ja zostanę na swojej diecie , a to co na fotce to tylko to co było pod ręką. Jest tego nawet teraz, zimą, więcej. Pozdrówko! Rysiek

A może to jest legwanica i chce znieść jajka? Nie je, jest aktywna, ucieka z terrarium, szuka nory - wszystko pasuje. Jeżeli jest przy tym bardzo gruba - zastanów się, czy to nie to.
EwaK