Kupy szybko schną , wystarczy je ruszyć czymś i sie odruwają , zresztą wilgotnym wacikiem wystarczy wytrzeć i korek jak nowy :P
Niemusisz wkońcu przyklejać tego , tylko mozna połozyć , czyż nie ?:-)
Wersja do druku
Kupy szybko schną , wystarczy je ruszyć czymś i sie odruwają , zresztą wilgotnym wacikiem wystarczy wytrzeć i korek jak nowy :P
Niemusisz wkońcu przyklejać tego , tylko mozna połozyć , czyż nie ?:-)
Ja polecam mieszanke torfu kwasnego + piasek + drobny zwirek
Acha osobiście podoba mi się połączenie , tylna ściana cała korek dębowy , boczne i "podłoga" normalny korek "do dłubania" ... do tego zielenina i jest bosko...
właśnie przeczytałem posta goscia co się skarżył ze mu korek śmierdzi jak gekon się załatwi nawet po uprzątnięciu korek dalej woni. Jak jest u ciebie?
właśnie przeczytałem posta goscia co się skarżył ze mu korek śmierdzi jak gekon się załatwi nawet po uprzątnięciu korek dalej woni. Jak jest u ciebie?
właśnie przeczytałem posta goscia co się skarżył ze mu korek śmierdzi jak gekon się załatwi nawet po uprzątnięciu korek dalej woni. Jak jest u ciebie?
Korek ma to do siebie że specyficznie pachnie , niepotrzebna do tego kupa gekona ... z czasem to wietrzeje
Taka mieszanka jak napisalem wlasnie miedzy innymi maskuje brzydkie zapachy i nie smierdzi