Ostatnio nie okreslalismy tego jako grzyb (?) a łuszczace sie od spodu kolce byly juz widoczne. Teraz doszlo to, ze wypadly. Napewno przyjedziemy z Marcelem ale dopiero w przyszlym tygodniu na kolejna wizyte (czekamy na samochod)
Ostatnio nie okreslalismy tego jako grzyb (?) a łuszczace sie od spodu kolce byly juz widoczne. Teraz doszlo to, ze wypadly. Napewno przyjedziemy z Marcelem ale dopiero w przyszlym tygodniu na kolejna wizyte (czekamy na samochod)