Dr. Jarku walczył Pan sam to może i teraz my powalczymy. Proponuję przeczytać mój post - http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=6390&t=6166 . Nie chodzi o aferę w mediach, ale jeśli ktoś z TOZu chce interweniować za pomocą kogoś z TOZu w sprawie kogoś ( dyr.egzotarium ) też z TOZu i jest to pani sekretarka ( chyba tego pana dyr. z TOZu ) to już przekracza ludzką wyobraźnię. Bardzo to skomplikowane. Jeśli chociaż da się ich opisać w jakiejkolwiek gazecie lub zainteresować w inny sposób opinię publiczną to już coś zmieni. Sam fakt zapowiedzi naszego przybycia do egzotarium dał już to, że legwanom zmieniono podłoże z kamyczków na kokos. Wszędzie były promienniki ( a może są zawsze )? Agamy ukryto przed nami. Żal było patrzeć na węża boa grubości ok. 10 cm ( może więcej ) i dł. chyba między 4-5m w terrarium 150cm . Dodam , że leżał w wodzie gdzie szer zbiornika nie przekraczała 40-50 cm. Dalej skałki uniemożliwiały mu przyjęcie innej pozycji. Yoga ?! Gdyby coś z tego wyszło to za jednym zamachem można by poruszyć sprawę zwierząt w palmiarni w Gliwicach. Los tych zwierzaków zależy od ludzi , a że nie jest nam obojętny świadczy ilość postów, ilość i różnorodność pytań na forum ilość osób tu obecnych. Trzeba próbować to zmienić. Tu nie chodzi o zadymę, chociaż jak inne argumenty nie przemawiają to aż się prosi...Pozdrawiam! Rysiek