- 
	
	
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Bardzo prosze o pomoc w sprawie wylinki u Legwana
				
				
						
						
				
					
						
							Gdzies czytałem ze wylinka z nóg shodzi bardzo długo...
pzdr
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Bardzo prosze o pomoc w sprawie wylinki u Legwana
				
				
						
						
				
					
						
							YO!
Ja raz na trzy, cztery tygodnie smaruje legwana maścią tranową (Unguentum Olei Jacoris Aselli). Kupilem ja w aptece za jakies 2 zlote. Tak komus kto pisal o problemie z wylinka kiedys poradzila Gadzinka ja to stosuje i wydaje mi sie ze jest ok. Oprocz tego rowniez raz na 1-2 dni kompiel w cieplej wodzie. Wydaje mi sie ze nie musisz sie tym bardzo przejmowac ale o tym niech lepiej wypowiedza sie bardziej doswiadczone ludziska 
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Bardzo prosze o pomoc w sprawie wylinki u Legwana
				
				
						
						
				
					
						
							Wylinka nie schodzi z lega równomiernie. U mojego z ogona i głowy schodzi najciężej i trwa to zwykle jakiś czas. Pomocne będą kompiele, w wannie jeżeli leg to lubi, możesz dodać rumianku. Mój sam wchodzi do basenu więc nie musze go stresowac wanną bo tego nie lubi. 
Możesz delikatnie drapiąc lega pomóc schodzącej skórze, stosuje taki zabieg aby ściągnąć ją z kolców Spikiego. Maść również jest dobrym rozwiązaniem ale nie wiem czy leg da ci się posmarować :-)
Jeżeli jak piszesz masz odpowiednią wilgotność powinno wszystko w swoim czasie się wyjaśnić i skóra sama zejdzie.
pozdrawiam
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Bardzo prosze o pomoc w sprawie wylinki u Legwana
				
				
						
						
				
					
						
							Mój dorosły samiec ma tylne łapy jakby był w skarpetkach :-))). To już trwa tydzień i chyba jeszcze potrwa zanim mu skóra zejdzie. Z przednich łapek już zeszła 2 tygodnie temu. Rysiek
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Bardzo prosze o pomoc w sprawie wylinki u Legwana
				
				
						
						
				
					
						
							obserwowałem raz całyokres linienia  mojego samca,od początku do końca i trwała 44 dni. Pozdrawiam!
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Bardzo prosze o pomoc w sprawie wylinki u Legwana
				
				
						
						
				
					
						
							Gorąco i serdecznie dziękuje Wszystkim za informacje które szczerze mówiąc podniosły mnie na duchu 
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje.
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
			
			
				beata bedzimierowska
			
			
			
				Guest
			
			
			
			
			 
			
		 
		
			
				
				
				
					Re: Bardzo prosze o pomoc w sprawie wylinki u Legwana
				
				
						
						
				
					
						
							skoro o tym mowa, to jak czesto leg "linieje", raz w rolu, dwa?
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Bardzo prosze o pomoc w sprawie wylinki u Legwana
				
				
						
						
							
						
				
					
						
							u młodego prawie cały czas a u dorosłego 2 razy w roku (albo 1 raz nie pamietam dokładnie) 
pzdr
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
		
		
		
	
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
 
		- Nie możesz pisać wiadomości
 
		- Nie możesz dodawać załączników
 
		- Nie możesz edytować swoich postów
 
		-  
 
	
	
	Zasady na forum