Kurna.
Ja mam co roku ten sam problem...

Mam dużą klatkę na balkonie -klatka jest super, duża, wygodna jednak notorycznie legwan wyrywa sobie w niej pazury.

W ubiegłym roku klatka była inna, mniejsza i było to samo, legwan drapał w niej i tracił pazury.

One oczywiście odrastają jednak akcja jest słaba...

Macie jakiś pomysł by leg siedział w niej spokojnie i nie tracił pazurów?