-
Re: jak to jest z Waszymi smokami..??? :-)
Gucio to też leń. Grzeje się w terrarium do 12.00-14.00 i później w zależności od pogody schodzi z gałęzi i chce wyjść. Jeśli jest zimno pochodzi po mieszkaniu i wraca do terrarium, a jeśli ciepło, słonecznie, to okupacja balkonu murowana. Raz długo grzeje się na parapecie to znowu upilnować go nie można bo ciągle ma głupie pomysły i marzy mu się od kilku tygodni wyprawa badawcza na pobliskie drzewa :-))). Przez poprzednie lata tego nie robił . Można go było samego zostawiać na balkonie i jak chciał to schodził i szedł do mieszkania. Meg fajny ten maluch-akrobata. Mój w małym terrarium też kiedyś robił podobne wyczyny. Jeśli chodzi o wygrzewanie to powinnaś dopilnować aby właśnie od rana legwan miał możliwość się nagrzać co pozwoli na szybszą przemianę materii i zwiększy apetyt. Przed samym spaniem lepiej nie dawać jeść. Legwan w chłodnej temperaturze ( chłodniej powinno być nocą- to naturalne ) nie trawi tak szybko i pokarm zalega w żołądku. Twoja legwanica pomyliła pory doby, bo jak piszesz chodzi do terrarium na noc, aby się ogrzać, a powinno być odwrotnie. Ciepło ( słońce, żarówka, promiennik ) w dzień, w nocy chłodniej ( 20-22 stopnie ) i ciemno lub np. Night Glo. Pozdrówko! Rysiek
Ps. Duży legwan , taki jak Twój może sobie pozwolić na przebywanie na chłodnej półce kilka godzin, ale musi się też grzać w ciągu dnia. Dlaczego nie wykombinujesz mu nad nią jakiegoś ogrzewania ( promiennik ) ?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum