Nie martw się Misiekk tym, że Twój Lestat się Ciebie boi..
Z moją legwanicą było podobnie, była dzika, i przez dłuuuugi czas nie mogłam sobie pozwolić wyjmować ją z terra..
i myślałam, że tak już zostanie..
A teraz chyba wszyscy wiedzą, że jest okazem maksymalnego oswojenia..
Pozdrówki i CIERPLIWOŚCI!!!![]()