a jak myslicie...czy wypuszczanie mojego Draka na balkon (1 pietro, ale dom jest na skarpie wiec wysokosc jak na 2 pietrze) i wpuszczanie go do kwaitow nań(pelargonie itd) i pozaostawienie go tam samego, moze skonczyc sie tragicznie? bo on chce caly czas tam pojsc...ale boje sie ze sie za bardzo rozpedzi i... skoczy z tych ladnych paru metrow na twarde kafelki :/