Moj sam wybral swoje ulubione miejsce - kuchnie, domyslam sie dlaczego, poniewaz okna w kuchni sa od wschodu i sloneczko rano juz grzeje Jak byl mniejszy wygrzewal sie na parapecie w sloneczku i upatrzyl sobie szafke w kuchni wszedl tam na te filizanki i nie dal sie juz wyciagnac tak mu sie to miejsce spodobalo i do tej pory to miejsce jest jego ulubionym, ktorego broni zębami i pazurami. Ma tam zainstalowana UV. Pochodzi troche po mieszkaniu i biegiem szybko tam zmyka pewnie dlatego, ze kuchnia jest dobrym obserwatorium wiele rzeczy sie w niej dzieje Terarium, ktore jest w pokoju nie polubil.

Pozdrawiam
[gadzinka]