Witam , jestem nowa w waszym gronie miłosników legwanów. Mam Leo 9 miesięcy , też mam taki problem , mój Leo jest strasznie żarłoczny . Pochłania wszystko co dostaje. A najbardziej smakuje mu zielsko zebrane na dziełce , mlecz , babka lanctowata , szczaw i koniczyna.Zastanawialam sie czy nie nazbierac zieleniny i nie zamrozic w pojemnikach po lodach.Nie powiem troche miejsca to zajmnie.Gdzies czytalam ze tak można. W zimie faktycznie jest mały wybór jedzonka dla legwana.