Patyczaki może są wolne, ale świeżo wyklute straszyki australijskie mają niezły czas na setkę . Już wiele razy ściągałem zwierzynę z sufitu.
Co od polemiki o wyższości gado-pajęczaków nad patyczakami uważam to za idiotyzm. Każdy ma swój gust i może lubić i hodować co mu się podoba. Każda hodowana grupa ma swoje "trudne gatunki", każdą można opisać jako "zwierzęta siedzące, żrące i srające po szybach". To ostatnie to prawda, bo zajmowałem się już różnymi owadami, pajęczakami, krocionogami, płazami, gadami i każde zwierzę może podejść pod taką kategorię
Więc jeszcze raz mówię taka dyskusja jest bez sensu i najlepiej skwitował to dr Robert.