To nie jest tak Seb że chce przyszpanować!!! Kiedyś jak miał jakieś 60 cm wychodzilem z nim na spacery i to nie w szelkach!!! Luzem. Pochodzilem z nim tak z 7 dni puki nie nawial a jak go znalazlem to juz wiecej razy nie probowalem. mieszkam w domku jednorodzinnym na bardzo spokojnej ulicy i chcialem lega wyprowadzac nie na ulice tylko do pieknego ogrodka!!! Dziekuje wszystkim za odpowiedzi.


P.S. Na jednej słoweńskiej bodajże stronie są zdjęcia legów z szelkami ale na ogonie i tylnych łapach co sądzicie?