Dzięki za pozdrowienia :-). Ja nikogo nie namawiam do malowania lakierami, bejcą lub czymkolwiek innym. Piszę co ja zrobiłem i legwanowi nic nie ma. Dodam tylko, że nie było to świeże drzewo z lasu tylko dość długo suszone, a korę miało brzydką i musiałem coś z tym zrobić. Był to na tyle ciekawy konar, że trudno mi było z niego zrezygnować i szukać innego;-). Co do efektu wizualnego to faktycznie na pierwszym miejscu muszą być zaspokojone potrzeby danego gatunku, a dopiero później efekt wizualny, który też przecież nie jest bez znaczenia. Każdy chce mieć ładne terrarium. Pozdrówko! Rysiek