Chodzi mi dokładnie o sam zwisający kołnież jakieś 5cm ponizej dolnej szczęki . Zawsze to był cieniutki płat skóry a teraz jest wyraźnie pogrubiony . Jak przyjdę do domu to wieczorkiem pstrykne fotki i podeśle.

Hehe nie coś Ty lekarz pobiegł na zaplecze po jakąś szmatę (przyniósł pół parawanu) co by smokowi coś na ślepia zarzucić bo sam się go bał . Mówił że po raz pierwszy widział tak wojowniczego Legwana :-) to chyba dobrze świadczy jak jest agresywny i szybki :-) ale tylko o jego kondycji bo o psychice .....no nie wiem coś z nią nie tak hehe;-)