dzięki Rysiu, Na razie wiesz, szkliste oczy i łamiący się głos, ale nie wiem czy nie zadzwonie do Brachaczka i nie spytam czy maluch nie miał rodzeństwa, tyle tylko że teraz na 100% dostał by osobne terra (chociaż dalej nie wiem jak Żaba przeszła obok ścianki, to fizycznie niemożliwe! ) Strasznie liczyłem na to że będe mógł obserwowaś rozwój takiego malca niemal od jajeczka, tylko teraz na 100% skonsultuje się z kimś kto łączył dwa legwany w 1 terra, Powiem ci szczerze że dla mnie to szok, terytorializm terrytorializmem, ale nie sądziłem że Żaba (w końcu to też młodziak, a nie 2 letni samiec rządzony hormonami) będzie zdolny do czegoś takiego. Zastanawiam się czy połączenie dwóch legwanów z jednoczesnym przeniesieniem ich do nowego terra nie byłoby lepszym pomysłem, wtedy żaden z nich (a zwłaszcza chodzi mi o Żabe) nie bedzie sobie rościł praw do terytorium, chociaż?

Rysiu kto ma więcej niz jednego Legwana w domu? z forumowiczów?