Bardzo słusznie!!!
Wypowiedzi są tragiczne i to po prostu brak dobrej woli (pomijajac oczywiście teksty pisane bez polskich znaków - niektórzy są do tego przyzwyczajeni). Najwygodniej powiedzieć ja nie potrafię, a już śmiesznie: jestem niewyuczalny. Ale chyba inteligentny (i tu widzę że z tym właścnie jest problem) na tyle aby usunąć chociaż podstawowe, rażące błedy Jest na to wiele sposobów.
I nie ma na to żadnego tłumaczenia.
Reed ma absolutną rację.