jestem za ujednoliceniem zasad ortograficznych(brak rozróżniania "rz","ch","ó"), a wyrwane z kontekstu zdania nie oddają jego istoty dlatego przypomnę większą część mojej wypowiedzi:

<Prawda jest taka, że większość osób postarało się o pisemko (dys...) z <poradni dla własnej wygody w szkole i mają teraz wytłumaczenie na <każdą okazję. Ale są też osoby które naprawdę mają z tym problem i <nie da się tego u nich "wyleczyć".
<Ja nie mam co prawda papierku, ale robię fatalne błędy. Błędy te nie <wynikają u mnie często z niewiedzy, bo wiem jak się na przykład pisze <róża a często piszę tak: ruża, rórza, rurza.
<Jak się robi błędy ortograficzne w najprostrzych wyrazach po mimo <tego (<--Nie wiem jak to się pisze), że się zna zasady pisowni od wielu <lat a człowiek się stara, to z czasem człowiek traci chęci i przestaje się <przejmować błędami!
<Moim zdaniem pisownia sprawia tyle kłopotów, że powinna zostać <uproszczona, a dużą rolę w tym powinien odgrywać internet.
<Wiem, że wielu ludzom przeszkadzają błędy, ale mam nadzieję , że z <czasem się do tego przyzwyczają.
<Czy chcecie aby wasze dzieci męczyły się w szkole z ortografią, <wiecznymi dyktandami (wiem ile mnie to nerwów kosztowało), itp???
<Czy wolicie żeby wasze dzieci zajęły się ważniejszymi sprawami???

Nie jestem dumny z tego jak piszę i odczuwam z tego powodu czasem zakłopotanie, błedy te nie wynikają z mojej złej woli.

Ujednolicenie zasad na pewno sprawi, że łatwiej , szybciej można się będzie komunikować i nie będzie problemu z ortografią.

Przypomnijcie sobie podstawowe zasady komunikowania się:
-prostota wypowiedzi
-łatwość komunikacji
Wszelkie głupie zasady ortograficzne niestety odbiegają od tych zasad, świadczy o tym liczba ludzi którzy mają z nią kłopoty.