No własnie i co mam teraz czynić ? Dwie sprzeczne wypowiedzi i na ogół wydawałoby się że obie mówia prawdę, co mam robic ? Bardziej przekonała mnie wypowiedź Izabeli, nie można przecież ustapić legwanowi, bo on będzie nas demoralizował. Później mogę sobie nie dać rady. Teraz to już naprawdę nie wiem co mam począć. Może pasopwałoby bardziej rozwinąć ten temat, może nie tylko ja mam z tym problem. :/