Konary sosnowe (ogólnie z drzew iglastych) też nie były polecane ze względu na żywicę i substancje w nich zawarte. Ja mam od prawie 5 lat konar z sosny i nic sie nie dzieje. Ważne, aby był dobrze oczyszczony, bez próchnicy i korników (owadów) oraz żywicy. Mój konar schnął ponad miesiąc, jest oczyszczony z kory i pomalowany bejcą. Czysty i suchy konar dębu legwanowi nie zaszkodzi.