-
Re: Podsumowanie II OGGiP w Swietochlowicach
Meg udowodnila ze nie wszyscy warszawiacy sa tacy zli jak ich rysuja :-))))), szkoda tylko ze jak z tatuazem skonczylo sie tylko na obietnicach (no chyba ze tylko mnie ominela prezentacja), o gieldzie moje zdanie zbyt wiele sie nie zmienilo czyli jest to spotkanie dla tych ktorzy kupuja a nie dla tych co chca ogladac, no ale to w koncu gielda a nie wystawa, pozytywnym aspektem takiej imprezy jest pozniejsze spotkanie integracyjne (tylko czy my musimy sie jeszcze integrowac??? chyba nie :-)))) mam nadzieje ze nastepne spotkanie bedzie kolo maja czyli jeszcze przed nastepna gielda, naszych nowych znajomych warszawiakow oczywiscie na nie juz zapraszam zeby potem nie bylo ze za pozno powiedzielismy ;-))))))
Pozdrawiam wszystkich LK
ps. Meg to nie byla rosiczka tylko mucholowka :-)))))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum