mój tylko wpierdziela cukinię ze szczypiorkiem i listkiem fasolki na deser
o mleczu nie ma mowy, nie chce nawet liznać:/
wcześniej jadł liście rzodkiewki ze smakiem, ale teraz już mu się przejadły:/

dziś za to karmiłam agamy brodate i biczogony kwiatkami mlecza.. mało się nie pozabijały, tak je lubią))