To prawda, nie ma co przesadzać. Bezpiecznie nie dawać, ale jak się mała gałązka znajdzie to na pewno nie zaszkodzi. Nawiasem mówiąc, bardzo rzadko zdarza się, aby cała roślina była trująca, zwykle dotyczy to tylko części roślin. Zdrowy rozum tu nie wystarczy, trzeba jeszcze wiedzy, którą niestety nie zawsze łatwo jest znaleźć. U mnie legwany bardzo lubiły młode liście klonów, lipy, czarnego bzu i (nr 1) morwy.