-
Re: Na spacerku ...
Co można na to???... Miałeś szczęście i tyle
Ale wyjątek potwierdza regułę, moim zdaniem to było trochę nieodpowiedzialne... nie wiedziałeś jak się zachowa... (rozumiem, że to był jego pierwszy spacer) I od razu wyszedłeś z nim na ulicę, a nie w jakieś bezpieczne miesjce... Pomysl, a gdyby ci uciekł i dopadły by go te psy? Albo wpadł pod samochód? Wszystko się może zdarzyć 
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum