-
Re: szkoda słów
no... dzis po rozmowie nie usłyszałam nic pocieszajacego na temat mojego stworka... moze miał szczescie,ze trafił do mnie... ale czy to nie przedłuzy mu zycia tylko na troche
(((( rety... az boje sie myslec....
ale... nie mozna tracic nadziei...
wiec.. jeszcze 3majcie kciuki za mojego Rhinusia....
ech...
Pozdrawiam...
Madzi
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum