Pozostaje jeszcze ocena czym faktycznie jest agresja. Dla jednego człowieka może to być uderzenie ogonem lub podrapanie, dla doświadczonego terrarysty takie zachowanie będzie zachowaniem naturalnym, którego należy się spodziewać kupując legwana. W sobotę miałem w domu 3 legwany i moje ręce wyglądają jak po spotkaniu z Predatorem, ale ani przez moment nie przyszło mi na myśl, że te smoki były wobec mnie agresywne. Od najmniejszego dostałem ogonkiem w twarz :-) Czy odbierać to jako agresję czy raczej strach i obronę. Mam nadzieję, że cena zabiegu ( niemała na dzień dzisiejszy) będzie barierą dla zbyt pochopnych posunięć. Samicom również należałoby dać szansę na naturalne złożenie jaj robiąc im budkę lęgową, ale jak już wcześniej pisałem najtrudniejszy jest ten pierwszy raz dla niedoświadczonego hodowcy, bo w razie problemu ze złożeniem jaj i spóźnioną decyzją o zabiegu ich usunięcia można zwierzę stracić. Takie przypadki już były, chociażby opisywany kiedyś przez "legwan Opole".