Legwany są w jednym pokoju i na pewno czują swoją obecność ale mają oddzielne terraria. Duży to samiec i pewnie uważa, że cały pokój to jego terrytorium ( zresztą jego terra to 1/4 pokoju) . Dwa razy bryknął mi z terra i od razu wszedł na pokrywę terrarium małego, mały się bardzo zestresował.

Młody często jest spięty i zestresowany, może przeniosę go do drugiego pokoju i zobaczę jak reaguje. Tam będzie miał do towarzystwa tylko świnkę morska i żółwia czerwonolicego, więc będzie miał spokój i ciszę :-).