co do koncowki ogonka,weterynarz mial racje.u mojego skrzywiona koncowka sama odpadla i wszystko jest ok

co do lapania-ost mojego zielonego zlapalam i trzymalam w rekach kolo 40minut.faktycznie po kilku minutach sie uspokaja-mowilam do niego,,chodzilam po mieszkaniu.za rada Gadzinki glaskalam go po pupce,fajnie rozkladal nozie wtedy)