Może go gdzieś zawiało, jeszcze nie grzeję w domu,a był na spacerk(zresztą jak codzień), Dzięki za informację, będę obserowować go dokładnie
Może go gdzieś zawiało, jeszcze nie grzeję w domu,a był na spacerk(zresztą jak codzień), Dzięki za informację, będę obserowować go dokładnie