ooo to ja chyba powinnam sie pierwsza wypowiedzieć.. moja zielona jest mistrzynią w tej kategorii
od dawien dawna zalatwia się w swoim baseniku tzn. przynoszę jej basenik wówczas gdy pokazuje mi, że ma ochotę się załatwić, wiem, że brzmi to niewiarygodnie ale to prawda

normalnie byla przyzwyczajona do kąpieli codziennie po południu, ale od kiedy skończyły się wakacje i zaczęłam wychodzić na uczelnię zielona nauczyła się, załatwiać ok. 7 rano

wygląda to mniej więcej tak.. wychodzę sobie zaspana z wanny, wchodzę do pokoju a legwanica siedzi już na fotelu i czeka, biegnę po basenik do drugiego pokoju, nalewam do wiaderka ciepłej wody i wlewam do baseniku, dopiero wtedy zielona wchodzi i się kąpie

jestem z niej taka dumna
w załaczniku fotka baseniku, wrzucałam ją już kiedyś na forum, tam w prawym dolnym rogu te różowe to moje kapcie, tak dla porównania wielkości legwana, zaznaczam, że fotka jest sprzed ok. pół roku, więc legusio podrósł troszke

no i oczywiście legwan jest chowany bezterraryjnie