Ja mam to szczescie,ze moj legwan zalatwia sie zawsze do basenu umieszczonego w terra,przez pare lat jeszcze nie zdarzylo mu sie zeby narobil gdzie indziej.Ale wyproznia sie co dwa-trzy dni(zwiekszylem mu juz ilosc owocow w diecie ale na wiele sie to nie zdalo).Pasozytow nie ma.Udac sie z tym do weterynarza?A moze macie jakies wskazowki bo nie wiem o co chodzi.Aha dodam,ze je srednio,codziennie ale niezawiele
Pozdrawiam.