Tak Meg, od dawna podaję gotowany ryż. Nie pamiętam kto o tym pisał, ale nie jestem w tym sam.
Wczoraj Dragula skusiła się na natkę pietruchy i szczypiorek.
Czy ktoś może coś wie o podawaniu szczypiorku i pokrzyw?
Moja to uwielbia (tzn. czasem uwielbia...).
Pozdravki