Rysku... trzeba wziasc pod uwage, ze "maluszek" wspinal sie bez rakow - nie ma pazurkow i paluszkow w tylnich nozkachpodciagal sie do gory samymi przednimi lapkami - podziwiam go za hard ducha!
Poprzedniemu opiekunowi wydawalo sie, ze zna sie na hodowli :/
Pozdrawiam
[gadzinka]