dasz radę na pewnoja mojego robaczka wyciągnęłam z choroby i wiem co to znaczy.Zobaczysz jaka potem satysfakcja że dzięki tobie takie małe kochane stworzonko żyje i cieszy się tym życiem.Nie poddawaj się.Leć do dr.Zajączkowskiego a w razie czego wszyscy tu na forum ci pomogą i posłużą radą.