-
Re: Szybka pomoc
Oki, jestem jush po wizycie.. zapłaciłem 30 zł za zdjęcie robione od góry, bo na bok nie dało sie przewrócić lega + 20 zł za zaszczyk na pobudzenie apetytu i wzmocnienie organizmu. Jajek nie ma - czyli mój legwan jest samcem, tak tesh mi powiedzieli. Wet mówił że legwan bardzo ładny i silny, a to że nie je to nic sie nie dzieje, bo gady tak czasami maja. Mówił że zdrowy okaz. Otwierałem mu pyszczek bo sam się bał, i mówił że blady ze strachu, ale że wszystko w porządku.
Umieszczę zdjęcie prześwietlenia, ale narazie mam w samochodzie. Chyba legwan się do mnie przyzwyczaił, miał napięty worek, ale jak miał możliwośc to wspinał mi się na plecy i tak mocno się trzymał że nie mogłem go od siebie oderwać. Pytałem czy legwany mogą jeść biały ser - oczywiście małe ilości. Wet powiedział że nie ma przeciwskazań co do podawania, pownieważ to jest białko i dobrze działa na kości. Przynajmniej tyle ze teraz mogę spać spokojnie. Uderzył 2 razy ogonem, raz dostała moja mama, mówi że nawet przez kurtke zimową bolało. Trochę sie rzucał jak wet mu wciskał brzuszek i wtedy padły te 2 baty. Aż sam odskoczył
hehe ale faktycznie sam się przestraszyłem. Sam nie chciał bym dostać takim ogonem. Wet powiedział że on będzie agresywny dopiero gdzies jak będzie miał 3 lata. Będzie chciał władać. No ale zobaczymy, jak narazie jest spoko. Jak będę miał tylko to umieszczę fotke rentgena czy jak się to tam nazywa.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum