W naturze słabszy osobnik zawsze może się oddalić. Chyba najlepiej rzeczywiście przygotować się na konieczność rozdzielenia zwierząt na wszelki wypadek, zwłaszcza w omawianym tym konkretnym przypadku. Natomiast łączenie na trochę zwykle nie pozwala na uzyskanie przychówku, nawet mimo kopulacji, zwłaszcza, jeżeli to osobniki z różnych populacji.