-
Re: Pytanko
Myszek nie jedzą, ale czasem zjadają inne kręgowce( pisklęta, płazy) czy jaja ptaków. Dorosłym w niewoli rzeczywiście nie ma bezwzględnej potrzeby podawać osesków czy innej żywej karmy, ale w naturze czasem zjadają i w dorosłym wieku jajka czy padlinę( na Antylach na pewno), jeżeli przypadkowo znajdą. Wydaje mi się, że jeżeli osesek to tylko rzadkie uzupełnienie( raz na miesiąc) to w żadnym wieku nie zaszkodzi. Nie należy od razu przenosić ekstremów( żywienie głównie psią karmą itp.) na takie sytuacje. Niemniej jednak większość dorosłych, które znam nie je żadnego mięsa mniej więcej od 100-120 cm i ma się doskonale. Ja tylko raz dawałem noworodki szczurów dorastającemu legwanowi, i to dość sporo, ale to było zupełnie wycieńczone i odwapnione zwierzę, na szczęście udało się go uratować.
Film jest niezły, ale to reżyserowany w studio film popularnonaukowy. Legwany jadły co dostały
A podejrzewam, zresztą bywa to sugerowane, że różne populacje legwanów mają do pewnego stopnia różne wrodzone preferencje pokarmowe, już nie mówiąc o tym, że jedzą to co znajdą w środowisku. Takie różnice wykazano np. u żółwia Chelonia mydas. Tak więc jedne mogą częściej łapać owady, inne rzadziej, jeszcze inne być może wcale( w terrariach też się takie trafiają). Nie sądzę, żeby jakieś były wyłącznie owadożerne.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum