Temperaturę możesz mu zwiększyć nawet do 35*, ale musi mieć możliwość odejść w chodniejsze miejsce. Nie może wylegiwać się bezpośrednio na kablu (wężu, jak piszesz) grzewczym. To grozi poparzeniem. Kabel musi być ukryty po podłożem. Ciepło powinien mieć z góry, czyli od żarówki lub promiennika podczerwieni. Temperatura ma duże znaczenie jeśli chodzi o apetyt, a w stanach osłabienia, choroby również zaleca się jej podwyższenie o kilka stopni. Tylko bez przesady - max to ok. 38* w najcieplejszym miejscu, gdzie legwan ma dostęp.