a jak wyglada sprawa ze zlamanym palcem ktory sie krzywo zrosl? moj tak ma z drugim najdluzszym w tylnej lapie. palec byl tak zrosniety jak lega kupilem. nie przylozylem do tego zbytniej wagi bo leg doskonale sobie z ta wada radzi. zawsze wydawalo mi sie ze trzeba by palec na nowo lamac. a to przeciez dodatkowy stres i bol dla zwierzaka. jest jakas inna metoda?. trzeba to Koniecznie zrobic?

Pozdrawiam

Dlugi