oczywiście mam na myśli 4ro letniego oswojonego,przywiązanego do mnie legwana, który nie mieszka w terrarium, a nie małego dzikiego brzdąca.. maluchowi, pewnie na ręke bedzie jak nie bedzie nikt mu zaglądał do terra
oczywiście mam na myśli 4ro letniego oswojonego,przywiązanego do mnie legwana, który nie mieszka w terrarium, a nie małego dzikiego brzdąca.. maluchowi, pewnie na ręke bedzie jak nie bedzie nikt mu zaglądał do terra