Witam,


Obejrzyj dokladnie drzewa wokol miejsca, w ktorym mieszkasz (jezeli sa blisko bloku to mogl skoczyc), zobacz gzyms za oknami (moze sie wygrzewal (znam taka sytuacje). No i szukaj, szukaj, szukaj. NIE PODDAWAJ SIE. A jezeli go nie znajdziesz, to sledz naglowki lokalnych gazet. PRZECIEZ LEGWAN TO WIELKA SENSACJA.
Napisz mi jeszcze jakiej byl dlugosci, to bardzo wazne, bo mam teorie, ktora sam doswiadczylem. Znalazlem legwana po 5 dniach w domu ))).


Pzdr.