-
Re: Tak jak kocham legwany tak odradzam !!!
owszem już totalnie NIC nie pamięta, ale taki jest jego osobisy urok. Kymon nigdy nie będę go uważała za oswojonego. Dla mnie to zwierzę i tyle. Jedynie czego chcę od niego to odrobinki zaufania nic więcej
. Mam go (lub ją ?) od stycznia tego roku i wiele błędów już popełniłam, bo za szybko chciałam tę odrobinkę zaufania zdobyć. Bo wielu błędach przyszedł czas na malusi sukces z którego bardzo się cieszę. Jedna nigdy do tej pory tak się nie zachowywał i najbardziej bałam się bólu jaki sam sobie z mojej winy zadawał. Może rzeczywiście się mnie przestraszył? Czy po jednej coli light aż tak strasznie wyglądam ?
Ale już nigdy tego sposobu nie wypróbuję.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum