obawiam sie czy nie przygrzaly go promienniki. ale w sumie sa w pewnej odleglosci od niego. Czy leg od zbyt dlugiego wylegiwania pod promiennikiem moze sie poparzyc?
Wiem ze to moze glupie ale zaczynam szukac dziury gdzie sie da
obawiam sie czy nie przygrzaly go promienniki. ale w sumie sa w pewnej odleglosci od niego. Czy leg od zbyt dlugiego wylegiwania pod promiennikiem moze sie poparzyc?
Wiem ze to moze glupie ale zaczynam szukac dziury gdzie sie da