eeeetam co sie bedziesz pierniczył. bierzesz takiego 10-cio kilowego młota do tego dłuto i jak walniesz to tylko raz - i już masz około 1000 ładnie przyciętych kawałeczków)) A tak na serio - weź albo tak jak wyżej radzą piłkę do metalu albo tak jak ja radzę - młotek i dłuto