niestety moja jaszczurka zdechla po tygodniu, byla tak wyniszczona i odwodniona, ze nie udalo mi sie jej odratowac, nawet witaminy podawane kroplomierzem zwracala. Szkoda ze z Gdanska do W-wy daleko bo tak latwo bym im tego nie darowala-naprawde musza sie w ANNA ZOO starac, zeby do takiego stanu zwierzaki doprowadzic.