to masz super, rzadko się zdarzają kamki co piją z miseczki... może twój jest jakiś wybitnie inteligentny? ))
z moim Blixą długo miałam kłopot, nawet z liścia pił niechętnie, dopieo jak zrobiłam mu poidełko kapiące to od razu do niego przybiegł i... napił się prosto z rurki, po prostu wziął rurkę w pysk aż mu się nalał pełny brzuszek !!! Teraz ma tak, że woda kapie mu z rurki na liść, a on z niego pije. i spox.
pozdrawaim wszystkich właścicieli jemenów

P.S. kamek spod choinki? *_*